Ostatnio opisując m.in. o wpływie niskowibracyjnych emocji/informacji na nas, wspomniałem o ich oddziaływaniu na nasze ciało i wpływie na nasz los. Dzisiaj chciałbym wspomnieć o substancji, która jest zwana siłą życiową. Emocja strachu jest jedną z najczęściej wykorzystywanych do manipulacji i uzyskania kontroli. Ale co jeszcze się dzieje, jeśli ktoś podda się tej zgubnej sile? Na poziomie energetycznym jest to emocja, która osłabia nasze pole elektromagnetyczne, a to otwiera już furtkę do pozbawienia nas siły życiowej, zwanej też chi, praną (jest to pokazane w przerysowany sposób w serialach lub filmach np. tunele strachu w wesołych miasteczkach). A to jest energia, która daje nam siłę do działania, kreacji lub przy jej braku i nieustannym wysysaniu powoduje niemożność zmiany i w końcowym efekcie prowadzi do destrukcji. Jak ostatnio pisałem zmiana jest początkowo trudna i sama wiedza jak dokonać zmiany to za mało, potrzebne jest jeszcze wprowadzenie zmian w życie, doświadczenie zmiany. Jeśli skupisz swoją uwagę i skierujesz swoją energie na nowym celu, to ciało chcąc nie chcąc będzie za tym celem podążać. Skup sie codziennie na nowym, odwróć uwagę od niesłużących ci informacji, a ciało podąży za umysłem i zacznie wkrótce produkować sprzyjające ci substancje chemiczne, które tylko ułatwią twój proces zmiany. Zwiększy to również twoje ochronne pole elektromagnetyczne, a co się z tym wiąże będziesz mieć więcej do dyspozycji siły życiowej, potrzebnej do dokonania zmian, kreacji nowego w swoim życiu. Pamiętaj, aby nie skupiać się na negatywnych emocjach, informacjach, myślach, a to pozwoli ci na odzyskanie twojej utraconej siły życiowej, a przede wszystkim na jej nietracenie, dzięki temu będziesz mógł kreować z twoją pełną mocą.