Wpis z 06.05.21
6 maja 2021Po co w ogóle medytować? Co to właściwie jest medytacja? Dla mnie każda forma wyciszenia się z zamkniętymi oczami i obserwacja własnych myśli jest medytacją, niezależnie od używanej techniki. Nawet najprostsze wolne(wolny wdech i wydech 2 razy dłuższy) oddychanie, jest formą wyciszenia umysłu, wtedy następuje spowolnienie fal mózgowych. Na codzień mózg dorosłej osoby funkcjonuje w zakresie fal beta, to wtedy kiedy jesteśmy w stanie czuwania, skupieni na jakieś czynności. Najwyższy zakres fal beta, jest też najmniej dla nas korzystny, wtedy jesteśmy najczęściej w jakiejś stresującej sytuacji(włącza się „Walcz lub uciekaj”). Umysł jest wtedy za bardzo pobudzony, a ciało przestymulowane. Na krótką metę jest to nam potrzebne, czasem pomaga przeżyć, ale długotrwały taki stan prowadzi do nierównowagi i stresu, co w konsekwencji może prowadzić do utraty zdrowia. Fale alfa występują najczęściej w momencie relaksu, odprężenia. Łatwo je osiągnąć, kiedy robimy coś co nas pasjonuje lub w trakcie medytacji. Fale theta występują w półśnie, w stanie miedzy snem a jawą, wtedy też jesteśmy najbardziej podatni na sugestie/programowanie i jeśli taki stan fal mózgowych osiągniemy w trakcie medytacji, wtedy możemy przeprogramować swoje niesłużące nam więcej programy. Medytacja jak wszystko wymaga praktyki, a daje korzystne efekty, również dla zdrowia . Jeśli ktoś jeszcze nie medytuje, to warto zacząć choćby od 5 minut dziennie, do czego zachęcam, stopniowo zwiększając czas w miarę możliwości.