Wpis z 09.02.21
9 lutego 2021Ostatnio zastanawiałem się jak to jest, że w tych samych okolicznościach jedni odczuwają lęk, a inni zdają sie nawet nie zauważać, że aktualna sytuacja może wywołać zagrożenie. Dobrze ilustruje to zachowanie orła, na którego szyji siada wrona i zaczyna go dziobać. Orzeł kompletnie nie zwraca uwagi na wronę i ból, który ona mu zadaje, tylko zaczyna machać skrzydłami i wznosi się coraz wyżej i wyżej, aż na pewnej wysokości wrona spada z orła, bo nie ma czym oddychać, z powodu coraz rzadszego powietrza, a orzeł leci dalej jakby się nic nie wydarzyło, skupiony na locie coraz wyżej i wyżej. Analogicznie wygląda to z nami ludźmi. Osoby, o wyższej wibracji, nie rezonują z częstotliwością osób o niższej wibracji i wtedy takie osoby “odpadają” z otoczenia osób wibrujących na innej, wyższej częstotliwości. I nie ma tu potrzeby walki z “wronami”, bo osoby o wyższej wibracji, są skoncentrowane na swoich celach, nie tracąc energi na zbędną walkę. A ty co wybierasz- walkę “karmiącą” innych czy robić “swoje” i skupić się na swoich celach?